"Pytam: Wierzysz.
Pyta - W co?
Mowię: W Boga.
A on w śmiech.
Popełniłeś wielki błąd,
TRIUMFALNIE W ZNAKU CHWAŁY,
dopier*alam mu siekierą ta centralnie pod migdały "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz